To już ostatnie chwile starego roku. Właśnie nadszedł ten moment, aby dokonać analiz i przygotować postanowienia na nadchodzące wspaniałe 12 miesięcy. Ktoś szeptem podpowiada mi, że będą one naprawdę wyjątkowe. Podobno jaki sylwester taki nowy rok, zatem w dzisiejszej propozycji - tym razem sylwestrowej stylizacji postawiłam na wysoki błysk. Chcę, aby nowy rok był bardzo obfity i nie chodzi tu wyłącznie o rzeczy materialne, ale o ludzi, których będę miała szczęście spotkać na mojej drodze. Przy okazji wpisu chciałam wam życzyć szampańskiej zabawy i Szczęśliwego Nowego Roku!
Cekiny to nieodłączny element wieczorowej - sylwestrowej stylizacji. Aby osiągnąć delikatny rockowy charakter postanowiłam połączyć je z włochatym żakietem. Elegancja i odrobina luźnego stylu to idealna propozycja na imprezę w kameralnym gronie. Jeśli chodzi o dodatki to zdecydowałam, że strzałem w dziesiątkę będzie złoty naszyjnik i bransoletka w stylu Kleopatry. Wykonałam również klasyczny makijaż oczu tzw. smoky eyes, a paznokcie pomalowałam na krwisto czerwony kolor, który doskonale skomponował się z czernią i granatem. I w takiej oto stylizacji postanowiłam przywitać nowy rok.
PS: Jeśli któraś z was nie lubi błyszczeć to iskrzącą się sukienkę z powodzeniem można zastąpić małą czarną, w niej nigdy nie popełnicie modowego faux pas.
zdjęcia/photo: kondziela.com
sukienka/dress - Italia Fashion
buty/shoes - Kazar
żakiet/jacket - Italia Fashion
naszyjnik/necklace, bransoletka/bracelet - vintage
Przepiękna. Masz boskie nogi i piękny styl.
OdpowiedzUsuń